26.08.2025 Duszanbe
Z rana pojechaliśmy do twierdzy Hisor jakieś 25 km od miasta. Nawet dobrze zachowane mury i bramy. Reszta to ruina albo współczesność. Wjazd po 20 plus dojazd 2 x taxi 27 i 60 oraz 100 powrót. W sumie warto. Potem do meczetu oddanego do użytku 2 lata temu i sfinansowanego przez Katar. No wypas 4 minarety, wielka kopuła i szkoła koraniczna obok. Następnie do pałacu Kohi Navruz. Z zewnątrz ładny, wewnątrz słaby. Przez most i w okolice Pałacu Prezydenckiego, by zobaczyć pomnik Rudakiego i pomnik godła kraju. Obiadokolacja i do hotelu. Jutro z rana pobudka, bo będziemy próbowali dostać się do Osz jakieś 650 km stąd, a to już Kirgistan.