Trochę po drodze się pomieszało , jakieś Kwarantanny Narodowe im. Profesora Lecha Kaczyńskiego, jakieś Narodowe Plany Szczepień im. Żołnierza Wyklętego, jakieś specjalne Rady Pedagogiczne , by omawiać Pracownicze Programy Kapitałowe im. Św. Apostoła Mateusza, jakieś awarie elfa - tak czy siak jest dzień obsuwy. Pomału kończymy pakowanie. W planach mamy narty , ale nart nie bierzemy , bierzemy za to namiot i sprzęt kampingowy , bo wirus mutuje i trza być gotowym na wszelkie formy aktywności. Jutro chcemy dotrzeć pod Nowy Targ i tam spać u naszego kolegi - Koroniarza , oczywiście tu mowa o Koronie Gór Europy , a nie o Koronie Wirusów Europy. Co będzie dalej - tego nawet szef sejmu nie wie. Każda metoda walki z wirusem dobra - podróż najlepsza!!!