22.12.2019 Ryga
Spaliśmy tak ze 12 godzin. O wyspać się porządnie to każdy z nas lubi. Miasto zwiedzaliśmy przez 6 godzin. Punkty kontrolne to:
1. Pomnik Zwycięstwa – zwany również jako Matka Łotyszka. Typowy socrealistyczny wojenny monumentalizm.
2. Taras widokowy na lokalnym Pałacu Kultury i Nauki. Wjazd na 15 piętro , potem 2 piętra z buta. Po 5 euro dorosły , Pola za free. Widoki OK. Widać fajną wieżę TV – najwyższy obiekt w Pribałtyce 388m, czyli wyżej niż wszystkie szczyty z Korony Gór Europy tych państw.
3. Wpisana na Unesco starówka. Obszerna , rozległa, z wieloma ciekawymi obiektami takimi jak: Kościół św. Piotra – z wysoką i smukłą wieżą, Kościoły św. Jakuba , św. Jerzego i św. Jana; Katedra ; liczne kamienice , w tym wyróżniające się swą pięknością kamienice: Dom Bractwa Czarnogłowych / w którym podpisano pokój ryski / oraz Trzej Bracia / z których jeden jest najstarszy w mieście / ; zamek strzeżony przez parę żołnierzy pełniących honorową wartę, bramę prochową, basztę szwedzką, kilka ciekawych pomników, w tym pomnik wolności – Ryska Statua Wolności , pomnik walk z 1905r., pomnik Puszkina , pomnik łotewskiego poety i 3 czerwonych rewolucjonistów, trochę murów miejskich , gmach Nowej i Starej Gildy , kamienicę z kotem na szczycie – jeden z symboli miasta, nowoczesny gmach Biblioteki Narodowej , kilka mostów nad Dźwiną , w tym kolejowy - kratownicowy oraz drogowy - pylonowy, gmachy Teatru Wielkiego , Dworca Kolejowego , Hale targowe.
4. Tuż obok starówki jest nowsza część miasta z dwoma super uliczkami obstawionymi kamienicami w stylu secesyjnym: ulice Elżbiety i Alberta. Ryga ma ok. 800 secesyjnych kamienic i tym sposobem prawie równa się z Wiedniem , czy Odessą. Oczywiście prawie robi różnicę.
5. Jest okres przedświąteczny , więc pełno tu choinek , św. Mikołajów i miasteczek noworocznych, które też skwapliwie zwiedzamy. Zjadamy superobiad w barze szybkiej obsługi i wracamy do kwatery dość wcześnie bo przed 18.
Jutro jedziemy w stronę Tartu w Estonii , po drodze kilka razy się zatrzymamy – spać będziemy w Valka – mieście granicznym.