2018
02
lis
Czeska Szwajcaria - Souteski i Pravcicka Brana
Czechy, Rŭžová
Przejechano 702 km
02.11.2018 Ruzova – Mezna – Pravcicka Brama – Hrensko – Ruzova
Pogoda jest OK , nie pada , jest ok. 12 stopni. Myśleliśmy jednak , że będzie cieplej. Ojciec ma 7 osobowy samochód , więc do Meznej podjeżdżamy 1 autem. Zostawiamy go na parkingu i schodzimy na dół na kanionu rzeki Kamenica. Tu idziemy bardzo widokowym szlakiem w górę rzeki. Można też iść w dół do Hrenska i atrakcje będą podobne. W pewnym momencie skały są tak pionowe , że ścieżki nie ma. Trzeba skorzystać z łódki zwanej tu souteska. Łódka zabiera 20 pasażerów , flisak odpycha się od dna pychem i płynie się ok. 15 min za 60 Kc dorosły , 30 Kc dziecko. Atrakcja OK. Potem jeszcze ze 4 km z buta i dochodzimy do Mezni Lauki. Tu odpoczynek na piwko i idziemy dalej. Naszym celem jest największa atrakcja Czeskiej Szwajcarii czyli Pravcicka Brana. Idzie się do niej jakieś 90 min ok 6 km bardzo widokową trasą prowadzącą przez niesamowite formacje skalne ze ściankami z fantastycznych kształtach. Czas mija niewiadomo kiedy. Do Bramy docieramy o 15.30 i tym samym udaje się wejść za darmo , bo jest 30 min do zamknięcia i opłat już nie pobierają. Można tu wejść na jedną ze skałek , gdzie jest super punkt widokowy na okolicę , można delektować się pięknem Pravcickiej Brany – znanej jako największa brama piaskowcowa w Europie – 26,5 m szerokości i 16 m wysokości , można napić się piwka w pięknie położonej restauracji Sokole Gniazdo przypominającym nasze na Szczelińcu. Jeszcze za dnia udaje nam się dojść do drogi – idzie się jakieś 40 min. Tu się rozdzielamy. My + Karol wsiadamy do busa i jedziemy do Hrenska. Reszta idzie żółtym szlakiem jakieś 50 min do Meznej po auto. Umawiamy się w Hrensku na obiad. Hrensko to przepięknie położone minimiasteczko – 360 dusz. Głęboki kanion i wpływ rzeki Kamenicy do wielkiej rzeki Łaby. Piękne widoki na kanion Łaby. Tuż obok granica z Niemcami. Pełno tu sklepów wolnocłowych – wiadome alkohol i fajki są tu tańsze , na uliczkach chiński bazar z ciuchami i pirackimi płytami CD z niemiecką muzyką. Knajpa na knajpie , hotel na hotelu. My wybieramy stylową „U Raka”. Ciekawostką jest to że Hrensko to najniżej położony punkt w Czechach 115 m npm. Po powrocie do Ruzovej robimy jeszcze zakupy w lokalnej knajpie i dalej imprezujemy. Dziś był bardzo intensywny i udany dzień.
Pogoda jest OK , nie pada , jest ok. 12 stopni. Myśleliśmy jednak , że będzie cieplej. Ojciec ma 7 osobowy samochód , więc do Meznej podjeżdżamy 1 autem. Zostawiamy go na parkingu i schodzimy na dół na kanionu rzeki Kamenica. Tu idziemy bardzo widokowym szlakiem w górę rzeki. Można też iść w dół do Hrenska i atrakcje będą podobne. W pewnym momencie skały są tak pionowe , że ścieżki nie ma. Trzeba skorzystać z łódki zwanej tu souteska. Łódka zabiera 20 pasażerów , flisak odpycha się od dna pychem i płynie się ok. 15 min za 60 Kc dorosły , 30 Kc dziecko. Atrakcja OK. Potem jeszcze ze 4 km z buta i dochodzimy do Mezni Lauki. Tu odpoczynek na piwko i idziemy dalej. Naszym celem jest największa atrakcja Czeskiej Szwajcarii czyli Pravcicka Brana. Idzie się do niej jakieś 90 min ok 6 km bardzo widokową trasą prowadzącą przez niesamowite formacje skalne ze ściankami z fantastycznych kształtach. Czas mija niewiadomo kiedy. Do Bramy docieramy o 15.30 i tym samym udaje się wejść za darmo , bo jest 30 min do zamknięcia i opłat już nie pobierają. Można tu wejść na jedną ze skałek , gdzie jest super punkt widokowy na okolicę , można delektować się pięknem Pravcickiej Brany – znanej jako największa brama piaskowcowa w Europie – 26,5 m szerokości i 16 m wysokości , można napić się piwka w pięknie położonej restauracji Sokole Gniazdo przypominającym nasze na Szczelińcu. Jeszcze za dnia udaje nam się dojść do drogi – idzie się jakieś 40 min. Tu się rozdzielamy. My + Karol wsiadamy do busa i jedziemy do Hrenska. Reszta idzie żółtym szlakiem jakieś 50 min do Meznej po auto. Umawiamy się w Hrensku na obiad. Hrensko to przepięknie położone minimiasteczko – 360 dusz. Głęboki kanion i wpływ rzeki Kamenicy do wielkiej rzeki Łaby. Piękne widoki na kanion Łaby. Tuż obok granica z Niemcami. Pełno tu sklepów wolnocłowych – wiadome alkohol i fajki są tu tańsze , na uliczkach chiński bazar z ciuchami i pirackimi płytami CD z niemiecką muzyką. Knajpa na knajpie , hotel na hotelu. My wybieramy stylową „U Raka”. Ciekawostką jest to że Hrensko to najniżej położony punkt w Czechach 115 m npm. Po powrocie do Ruzovej robimy jeszcze zakupy w lokalnej knajpie i dalej imprezujemy. Dziś był bardzo intensywny i udany dzień.
Zdjęcia (36)
Zasoby: 
20.919 
21.731 
1.081.993 
3.423 
