Geoblog.pl    genek    Podróże    Pola i Korona Gór Pol(sk)i    nr 28 Tarnica
Zwiń mapę
2016
30
paź

nr 28 Tarnica

 
Polska
Polska, Wołosate
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1635 km
 
TARNICA – 30.10.2016
Śniadanie w formie szwedzkiego stołu – bardzo dobre. Najpierw idziemy na Rynek w Sanoku , gdzie widzimy pięknie odnowione kamienice , autobus San z 1959r. oraz Zamek mieszczący m.in. kolekcję ikon największą w Polsce oraz wystawę poświęconą Zdzisławowi Beksińskiemu , który tu się urodził , a po śmierci cały swój majątek przepisał miastu.
Z Zamku piękne widoki na Dolinę Sanu. Rynek Galicyjski wraz ze skansenem znajduje się na drugim brzegu rzeki. Jesteśmy tuz przed 11 i tym sposobem wchodzimy za darmo , bo biletowany wjazd jest dopiero od 11 / 14 zł dorosły , 9 zł uczeń /. Rynek Galicyjski został otwarty 5 lat temu i składa się z 26 drewnianych parterowych budynków ustawionych w kształcie rynku , a sam rynek jest wybrukowany kocimi łbami. Całość robi bardzo dobre wrażenie i oddaje klimat galicyjskiego miasteczka z przełomu XIX i XXw. Za rynkiem jest skansen w którym można obejrzeć przykład budownictwa wiejskiego oraz zabytki związane z wydobyciem ropy naftowej.
Z Sanoku jedziemy do Ustrzyk Górnych , gdzie zjadamy obiad w stylowym Zajeździe pod Caryńską – znanym m.in. z organizacji Czart-Grania , czyli październikowego spotkania różnej maści grajków i bieszczadzkich obieżyświatów z kulminacją w postaci plenerowego koncertu na 100 gitar na górze Dwernik – Kamień.
Podjeżdżamy do Wołosatego i o 15.15 wychodzimy na szlak. Klimaty staja się zimowe , zaczyna padać śnieg , wieje i robi się szybko ciemno – w nocy była przecież zmiana czasu. Wszyscy idą w przeciwną stronę niż my. Trochę się dziwią , że my idziemy do góry i do tego z 7-letnim dzieckiem…. Ostatnich ludzi spotykamy o 16:30. Teraz już jesteśmy tylko my i Bieszczady. Pola tempo ma żwawe i zdobywa Tarnicę o 17.15 , czyli po dwóch godzinach podejścia. Poprzednio jak była na Tarnicy 2 i pół roku temu czas miała o ponad 20 minut gorszy , czyli widać progresja jest. Na pewno swoje zrobiły też schody , które lokalni fachowcy z BdPN postawili rok temu , oficjalnie by zapobiegać erozji a faktycznie by zarobić parę złotych.
Nie mamy wiele czasu na świętowanie , bo wieje niemiłosiernie i śnieżyca coraz większa.
Pola zdobywa Koronę Gór Polski w wieku 7 lat , 7 miesięcy i 5 dni. Przy okazji KGP zdobywa też Ania i po raz drugi Genek. Bhawo my!!!
Zejście w 2h , bo pół godziny odpoczywamy pod wiatą ogrzewając się herbatą i nie tylko :). Spać chcemy w Mucznem. Gądka nie ma , bo gdzieś przepadł na długi weekend, Pawlak się wyniósł pod Smolnik. Korzystamy więc z Centrum Promocji Leśnictwa, które powstało w miejscu dawnego rządowego hotelu przeznaczonego dla turystów dewizowych strzelających z fuzji po okolicznych dzikach czy jeleniach. CPL zostało otwarte kilka miesięcy temu. Dawny hotel , w którym wielokrotnie bywałem kilkanaście lat temu , jest po przebudowie kompletnie nie do poznania. Zmian jest tu zresztą dużo więcej – asfaltowa droga , kościół , ze 3 nowe domy , zagroda żubrów , muzeum przy wypale przy drodze na Dydiówkę i inne takie… Dzikie Bieszczady z Mucznego się wyprowadziły na zawsze…… Nocleg 170 zł – bez śniadania. Resztę wieczoru imprezujemy w miłym towarzystwie ekipy z Zakopanego , która prowadzi tutejszą knajpę.
Następny dzień spędzamy lajtowo dawnym studenckim szlakiem: Beniowa-Obnoga-Dydiowa-Socjolog: najpierw spacer po okolicach Beniowej – po chacie nie ma śladu , tylko lipa pozostała… na Obnogę nie idziemy , bo miejsce po tej chacie już dawno zarosło trawą… Zaglądamy za to do zagrody żubrów i do muzeum przy wypale. Nie mamy już niestety czasu na Dydiówkę , a może to i lepiej , bo jak tej chaty już nie ma, to……. Przez drogę przechodzi akurat stado dzików z 15 sztuk… Zahaczamy jeszcze o wpisaną 3 lata temu na listę Unesco cerkiew w Smolniku , zjadamy pyszną dziczyznę w Pawlakowej Wilczej Jamie i wracamy do domu. Dojeżdżamy do Nowej Dęby , gdzie czeka nas nocleg w hotelu Szypowski – 195 zł , zdecydowanie najdrożej i najgorzej.
1 listopada spokojnie wracamy do domu.
Podsumowanie przygody z KGP wkrótce.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (51)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (7)
DODAJ KOMENTARZ
stock
stock - 2016-11-01 21:44
Gratuluję! Ale ja, ignorant, już miesiąc wcześniej myślałem, że KGP została przez Polę zdobyta. Tak czy inaczej, mogliście poczekać te dwa dni :)
 
zielonagora
zielonagora - 2016-11-01 21:48
Gratulacje dla Poli i dla Was! Pieknie...:)
 
marianka
marianka - 2016-11-02 03:19
Brawo Wy! Powinniście sobie dodać specjalną odznakę za zdobywanie w warunkach zimowych :)
A cerkiew w Smolniku przecudna!
 
zula
zula - 2016-11-02 07:45
Brawo Pola!!!
Brawo Ania i Genek!
Gratuluję KGP!!!!
:-)
 
tasiemiecc
tasiemiecc - 2016-11-02 09:53
Gratuluję!
Bardzo podobną trasę zrobiłam dzień wcześniej 29 października :)
Wilczą Jamę i Pawlaka bardzo dobrze znam, pyszna dziczyzna :)
 
BPE
BPE - 2016-11-02 15:09
Gratulacje dla całej rodzinki .........
Tak sobie myślę, ze jednak jesteśmy z innej bajki - dla mnie 100 razy cenniejsze od samego zdobycia szczytu jest nacieszenie się widokami .........moja korona poczeka , ale chciałabym aby każdy ze szczytów był zdobyty przy pięknej idealnej pogodzie - tak jak te do tej pory .........
 
sestian
sestian - 2016-11-10 14:22
Brawo! Gratulacje od nas dla Was. Co dalej Panie? Jak żyć? :)
 
 
zwiedzili 52% świata (104 państwa)
Zasoby: 1550 wpisów1550 3850 komentarzy3850 17474 zdjęcia17474 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
07.12.2023 - 20.06.2024
 
 
31.07.2023 - 29.08.2023