normalnie jak to po wojnie

16.10.2008 Sarajewo – Doboj
Sarajewo ma około 400 tysi ludzi i pełni funkcję stolicy tego quasi-państwa. Znane jest głównie z organizacji zimowej olimpiady 1984r. i zabójstwa księcia Ferdynanda 1914r. Miasto jest podzielone na dwie części: serbską zamieszkałą przez około 100 tysi ludzi i chorwacko-bośniacką zamieszkałą głównie przez Bośniaków. Mieszczą się tu główne budynki państwa. Siedziba rządu i trzygłowego prezydenta – bardzo ciekawego tworu, czegoś na kształt polskiej komunistycznej Rady Państwa. Prezydent jest tu kolektywny: trzyosobowy , po jednym Bośniaku , Serbie i Chorwacie wybieranym w wyborach powszechnych. Szef spośród nich zmienia się co 8 miesięcy. Magia panie.
Samo miasto jest pięknie położone na wysokości ok. 500 metrów w głębokiej kotlinie otoczonej pasmami górskimi przekraczającymi 2000 m npm. Wojny trwała tu prawie 3 lata i jej skutkiem są zniszczenia do dziś widoczne. jest kilka nowych aluminiowych drapaczy , jest katedra katolicka , w której JPII był w 1997r , są cerkwie , są meczety. Jest wiele zabytków z czasow osmańskich , są budynki z czasów habsburskich. Wszystko niedaleko od siebie / max czas zwiedzania 6 h / i niedaleko od brzegu rzeki Miljacki wzdłuż głównej ulicy miasta Ferhadija przechodzącej w Saraci.
Nadjeżdża pociąg Doboj – głównego węzła komunikacyjnego północy kraju. Bilet 13,5 KM. W warsie można kupić piwko Nektar z banjaluckiej pivovary. Śpimy w namiocie przy torach.

Zdjęcia (7)

Komentarze (0)