21.07.2025 Vientiane
Zwiedzanie miasta zajmuje nam 5h. Jest tu niewiele ciekawego: olbrzymi dom kultury, czarna stupa, łuk triumfalny, kilka rządowych budynków socjalistycznych w formie , narodowych w treści, siedziba partii komunistycznej, muzeum wojska, pomnik rewolucji, siedziba parlamentu, super wat Pha That Luang będący symbolem kraju - no to jest naprawdę fajne, pałac przezydenta, kilka pomniejszych watów, pomnik przywódcy Chao Anouvonga widoki na Mekong, nocne markety z pysznym jedzeniem w tym wędzonym boczkiem i żeberkami, kilka budynków pofrancuskich, kilka nowoczesnych siedzib banków. Generalnie wygląda to dość biednie. Benzyna kosztuje tu ponad dolara za litr. Auta albo chińskie elektryki, albo stare złomy, komunikacja publiczna w rozsypce. W hotelu jest awaria światła i przenoszą nas do innego pokoju. Wykupili bilety na pociąg do LP wiec jedziemy jutro busem do VV.