Geoblog.pl    genek    Podróże    zimowisko 2025 - Chiny    Chiny odsłona pierwsza
Zwiń mapę
2025
01
lut

Chiny odsłona pierwsza

 
Chiny
Chiny, Shanghai
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 10283 km
 
01.02.2025 Shenzhen – Shanghaj
Lotnisko jest olbrzymie, gania się tu hektary. by dotrzeć do gate. Pierwsza wizyta w sklepach pokazuje miłe ceny. 1 rmb = 0,56 zł. Piwo 10 rmb, woda 3 rmb. Bardzo przyjemne kible: czyste, darmowe, wifi darmowe. Generalnie pełno tu elektroniki. Oglądam lokalne TV. Wiadomości zupełnie inne mimo że rozumiem tylko obraz, ale widzę w pełni pokazane zderzenie helikoptera z samolotem nad Waszyngtonem, kompletnie zniszczoną Gazę oraz wojnę w Ukrainie od strony ruskich sukcesów.
Samolot o czasie. Tym razem tylko my jako biali. Reszta lokalsi. Lecimy ok. 2h. Lotnisko Szanghaj Pudong jeszcze większe. Pociagiem się jedzie do hali przylotów. Jakoś przed 9 opuszczamy wreszcie teren lotniska. Do miasta jest 30 km. Do wyboru albo metro nr 2 za 6 rmb albo kolej magnetyczna Maglev za 40 rmb jak masz bilet z samolotu albo za 50 rmb jak nie masz. Wybieramy Maglev. Jedzie 300 km/h bez przystanku, czasami jedzie 430 km/h ale to o innej porze dnia. Dobre i to. Z podobną albo wyższą prędkością jeździłem już we Francji i Japonii, ale tam były koła, a nie poduszka magnetyczna. Do dzielnicy wieżowców podjeżdżamy metrem. Szanghaj ma największą sieć metra na świecie coś koło 20 linii i 600 km szyn. Funkcjonuje znakomicie. Bilet kupuje się do konkretnej stacji i otwiera nim bramkę przy wyjściu. Są tu zawsze prześwietlarki i obsługa peronu plus pani z miotełką. Wc co chwila czyste i darmowe. Na ulicach czysto, pusto i cicho. Większość aut i motorków to elektryki. Chińskich marek aut od groma nie tylko BYD. Pogoda fatalna ok. 5 mży i nisko chmury. Najwyższy budynek w Chinach i drugi na świecie tonie w chmurach. Można za 180 rmb wjechać na punkt widokowy ale bez sensu. Wieżowców skupisko tak ze 300. Symbol miasta czyli Perła Wschodu wieża telewizyjna mimo że nie najwyższa to najpiękniejsza i najładniej podświetlona. Na drugi brzeg rzeki, gdzie jest właściwe miasto przedostać można się podwodną kolejką za 50 rmb oglądając efekty wizualne lasery itp bajery. Wychodzimy na nabrzeżu Bund. Fajnie stąd widać te wieżowce na drugim brzegu. Bund znany jest z zabudowy kolonialnej w stylu angielskim. Tu jest dopiero tłum ludzi. Widoki super. Idziemy w stronę hotelu koło dworca najbardziej ruchliwym deptakiem Najning Road. Tłumy nieprzebrane. 100% Chin. Po drodze w knajpie zamawiamy obiad. Nie umiemy się dogadać i zamawiamy cokolwiek z obrazka. Dania okazują się wykwintne i rachunek wynosi 225 rmb. Myśleliśmy ze będzie koło 70, no ale bulić trza. Było z pól kilo wołowiny duszonej we wrzącym sosie podgrzewanym jakimś cudownym ogniem z tygla. Hotel ok. Spać będziemy tu 2 noce. Teraz mała drzemka i ok. 17 drugi raz na miasto. Teraz oglądamy to nocą i robi na nas jeszcze większe wrażenie. Pogoda nadal okrutna. Tak ok. 22 padamy definitywnie i śpimy do 12 dobre 14 godzin.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (32)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
Danach
Danach - 2025-02-04 22:32
Ale super że w Chinach wypada 100 -ka :)
Ciekawa jestem Waszych wrażeń i wspominam moje
 
marianka
marianka - 2025-02-18 22:29
Wszyscy znajomi wracający z Chin mówią, że to jak podróż do przyszłości. Z Waszej relacji też tak wygląda!
 
 
zwiedzili 53.5% świata (107 państw)
Zasoby: 1589 wpisów1589 3917 komentarzy3917 18222 zdjęcia18222 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
29.01.2025 - 16.02.2025
 
 
16.12.2024 - 07.01.2025