Geoblog.pl    genek    Podróże    Andorra, czyli Ania zamyka Europę    śpimy przy ticketowni
Zwiń mapę
2018
30
maj

śpimy przy ticketowni

 
Francja
Francja, Pamiers
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1762 km
 
Wszystko przebiegło zgodnie z planem. O 14 Ania i Pola wróciły ze szkoły. Po 15 bylismy w Modlinie. Elfa zostawilismy na parkingu Orange , chyba ostatni raz , bo strasznie zdrożał - 1 dzień 75 zl , 4 dni 90 zł. Po 17 odlecielismy do Tuluzy. Bilety po 130 zł + 120 zł za 1 bagaż rejestrowany. W Tuluzie planowo po 2,5h lotu. Tu pada i z 10 stopni mniej niż w Wawie. Trochę zamot z wypożyczeniem samochodu , bo nasz intercars nieczynny i wypozyczamy poprzez ojca tej spółkicórki czyli Europcar. Toyota Aygo mała stara i poobijana , ale za 80 zł z pełnym ubezpieczeniem. Jedziemy w stronę Andorry autostradą - przejazd ok 80 km za ok. 6 euro. Przy ticketowni rozbijamy na miejscu do odpoczynku nasz nowy namiot i około 23.30 idziemy spać. W nocy co chwila pada.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
pamar
pamar - 2018-06-06 09:41
O Andora! Ciekawi mnie czy bardzo drogo tam mają...?
 
 
zwiedzili 52% świata (104 państwa)
Zasoby: 1550 wpisów1550 3850 komentarzy3850 17474 zdjęcia17474 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
07.12.2023 - 20.06.2024
 
 
31.07.2023 - 29.08.2023