O 11 wymarsz z Turbacza, o 13 Koninki. Tu w elfa i do Jurkowa. Niestety Zajazd pod Mogielicą nie działa. Jemy więc u konkurencji. Elfem do przełęczy Rydza Śmigłego za Chyszówkami. O 15:30 wyjście w góry zielonym szlakiem. Pola dociera na szczyt w 1:35. Wow na szlakowskazie jest 2:15. Na szczycie z pół godziny szukamy skrzynek geocachingu, ale nic nie znajdujemy. Schodzimy żółtym, a potem czerwonym w 2h, bo przyglądamy się stadu baranów. Na łące rezerwuję nocleg w słoneczku w Mszanie Dolnej po 50 zet za os. Pokój wypas. W nocy burza.