Nie ma Chin jest Rosja

Jakieś 2 miesiące temu kupiliśmy bilety na UIA do Pekinu z Warszawy przez Kijów. Niestety jakieś dwa tygodnie później loty zostały anulowane. Kasy do dziś nam nie zwrócono - kupowaliśmy przez gotogate. Nadziei na zobaczenie kasy z powrotem nie tracimy , czasu też nie. Cóż robić nie będzie Chin będzie Rosja.
Okręg Leningradzki od początku października jest również dostępny na e-visę , którą zdobywa się w podobny sposób jak e-visę do Okręgu Kaliningradzkiego. Jest bezpłatna , ważna 30 dni od daty wydania i można na jej podstawie wjechać do Okręgu jednorazowo na okres nie dłuższy niż 8 dni wszystkim czym się da za wyjątkiem pociągu. My pojedziemy elfem. Planujemy wjechać od strony Estonii, a wyjechać do Finlandii.
Wyjazd jest planowany na 17 dni , bo w tym roku tak fajnie się układają święta i ferie w szkole , że można wyjechać w piątek 20 grudnia i wrócić w poniedziałek 6 stycznia. Tak też zamierzamy zrobić.
Oprócz zwiedzania planujemy poćwiczyć nową dyscyplinę sportu , czyli narciarstwo biegowe. Mamy nadzieję , że śniegu nie braknie. Myślimy o Otepea i o Lahti. Zobaczymy co z tego wyjdzie na miejscu.
Wizę już mamy , sprzęt kończymy kompletować.

Komentarze (8)